- Informacja -
- Reklama -
- Informacja -
- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Dyżury aptek:
Apteka "Na Zdrowie" w Kępnie
ul. Warszawska 30
tel. 62 599 30 81
Partnerzy
Akademia Piłkarska Reissa Kępiński Ośrodek Kultury KKS Polonia Kępno Gminny Ośrodek Kultury w Perzowie Kepnosocjum.pl
Sonda:
Czy planujesz wyjechać na urlop w tym roku?
Newsletter:

O gospodarzu-rzeźbiarzu

Wydaje się, że to normalne zabudowania gospodarstwa wiejskiego. Dom mieszkalny, stodoła. Brak obory, chlewu, gnojownika. W miejscu po tych zabudowaniach gospodarczych ogródek warzywny, kwiaty, krzewy ozdobne, a wśród nich cudowne rzeźby z polnych kamieni. Na popołudniowy odpoczynek zaprasza ślicznie rzeźbiona huśtawka i altana. Aż chce się wypić świeżego soku malinowego

Z promiennymi uśmiechami witają mnie gospodarze, zapraszając do mieszkania. Po przekroczeniu progu od razu wpadam w podziw. Schody – głowa konia z nogą i kopytem, wieszaki na wierzchnie okrycia – połączenie drewna z sarnimi parostkami. Zupełnie dech mi zaparło po wejściu do pokoju. Wszystko rzeźbione – imponująca szafa, stół, krzesła. Sufit z cudownym żyrandolem – trudno wrażenia opisać. Proszę spojrzeć na zdjęcia. Przyglądając się rzeźbom, zauważam dopracowany każdy szczegół w anatomicznej budowie zwierząt, elementów charakterystycznych dla roślin.

Pijąc kawę i częstując się domowymi wypiekami, słucham opowieści gospodarza – rzeźbiarza. Razem z żoną, Urszulą, zrezygnowali z prowadzenia gospodarstwa rolnego i przeszli na rolniczą emeryturę. Wtedy powstał problem zapełnienia wolnego czasu. Gospodarz z wykształcenia jest stolarzem. Naukę zawodu ukończył w Kępnie u pana Antoniego Strzały. W tamtym okresie – lata sześćdziesiąte ubiegłego wieku - meble były robione na zamówienie. Niektóre z nich trzeba było przyozdobić rzeźbami. Z tamtego okresu pozostały dłuta i piły. Tak zaczęło się wypełnianie wolnego czasu, które przerodziło się w pasję.

Żona i wnuk, Gracjan, z dumą opowiadają, jak obserwują dziadka przy pracy. Z czułością, delikatnie gładzi długi na kilka metrów pień drzewa, przemawia do niego, przekazując mu swoją energię. Wie, jak go ożywić, nadając odpowiedni kształt. Obserwowałam to, będąc w warsztacie, gdzie do wejścia zapraszają dwie trzymetrowe dziewoje. Dużo zaczętych prac z różnych gatunków drewna, może mówić bez końca o każdej z nich. Na ścianach wiszą dyplomy uzyskane na regionalnych wystawach, np. Wrota Wielkopolski – organizowane w Ustroniu.

Pożegnana zostałam pięknie zagraną melodią na długiej basetli. To było niesamowite wrażenie. Gospodarzem-rzeźbiarzem jest pan Zdzisław Góral zamieszkały w Rakowie – wsi leżącej pomiędzy Łęką Opatowską a Siemianicami.

Maria Witak
 
Dodaj link do:www.wykop.plwww.facebook.com

Komentarze

Redakcja portalu Kepnianie.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez Internautów. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy, naruszające normy prawne, obyczajowe lub niezgodne z zasadami współżycia społecznego będą usuwane.
MENU:
WAŻNE:
KONTAKT
tel.: 785 210 310
e-mail: kontakt@kepnianie.pl
REKLAMA:
Sprawdź naszą ofertę:
Reklama