- Informacja -
- Reklama -
- Informacja -
- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Dyżury aptek:
Apteka "Na Zdrowie" w Kępnie
ul. Warszawska 30
tel. 62 599 30 81
Partnerzy
Akademia Piłkarska Reissa Kępiński Ośrodek Kultury KKS Polonia Kępno Gminny Ośrodek Kultury w Perzowie Kepnosocjum.pl
Sonda:
Czy planujesz wyjechać na urlop w tym roku?
Newsletter:

Z lancą na tanki

Stanisław Cierlak to mieszkaniec Mechnic, żołnierz-ułan, działacz Ochotniczej Straży Pożarnej i gospodarz, wierny swojej ojczyźnie oraz ziemi, na której się urodził

Stanisław Cierlak urodził się 30 sierpnia 1913 r. w Mechnicach. W tej małej miejscowości, leżącej w gminie Kępno, spędził większą część swojego życia. Jako dorastający chłopiec przyglądał się ciężkiej pracy swoich rodziców, słuchał ich rozmów o Polsce oraz trudnej i zawiłej historii naszego kraju. W wieku dwudziestu lat – w ramach służby wojskowej - został wcielony do 17. Pułku Ułanów. W ten sposób został żołnierzem jazdy lekkiej uzbrojonej w lance, szable oraz broń palną, charakterystycznej głównie dla kawalerii polskiej. W 1936 r. w plutonie łączności został telefonistą. Tradycje ułańskie w Polsce są znane od wieków. Wiążą się z nazwiskiem króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, który założył pułk ułanów królewskich jako część swojej gwardii przybocznej, żołnierzy tych charakteryzowały rogatywki, kurtki z wyłogami, spodnie z lampasami, uzbrojeni byli w lance, pistolety oraz szable. Te elementy umundurowania i uzbrojenia stały się odtąd tradycyjnie charakterystyczne dla tej formacji. Pan Stanisław w formacji tej odsłużył swoją służbę wojskową i we wrześniu 1936 roku został przeniesiony do rezerwy. Wrócił do Mechnic, do rodziny i swojego gospodarstwa. Jednak życiem bez powinności żołnierskich nie cieszył się zbyt długo. - Tata brał udział w kampanii wrześniowej od pierwszych dni wojny. W sierpniu 1939 roku został zmobilizowany do 15. Pułku Ułanów Poznańskich – wspomina jego córka, Maria Cierlak. Natychmiast po wcieleniu do wojska skierowano go na front do Śremu, walczył nad Bzurą, brał udział w obronie Warszawy. Bitwa nad Bzurą, często określana jako bitwa pod Kutnem rozegrała się we września 1939 roku. Należy do największych batalii kampanii 1939 roku. W walce udział wzięły dwie polskie armie „Poznań” (gen. Tadeusz Kutrzeba) i „Pomorze” (gen. Władysław Bortnowski). Bitwa ta miała wyjątkowe znaczenie, ponieważ Polacy byli wyraźnie stroną atakującą, mimo to scharakteryzowało ją słynne, choć przesadne określenie, z lancą na tanki. –Po kapitulacji Warszawy – kontynuuje Maria Cierlak – dokładnie 28 września tata dostał się do niewoli i wywieziony do Grodziska Mazowieckiego, skąd w październiku został zwolniony. Wolnością jednak nie cieszył się zbyt długo. W 1940 r. wysiedlono go na przymusowe roboty do Niemiec, gdzie pracował w fabryce Kruppa w Essen. Po zbombardowaniu fabryki wrócił do Mechnic. –Jak przystało na ułana – kontynuuje pani Maria – jego pasją były konie. Często swoje wierzchowce prezentował na pokazach, m.in. we Wrześni. Nagrody otrzymane w konkursach-wystawach przeznaczał na zakup maszyn rolniczych. Zmarł w wieku sześćdziesięciu lat w czerwcu 1974 r. Lata spędzone na froncie i czas wysiedlenia w Niemczech odbiły się na jego zdrowiu. Mimo to po wojnie oddał się swojej ziemi, gospodarował na ojcowiźnie jak jego ojcowie i dziadowie. Służył też pomocą wiosce, swoim zaprzęgiem woził strażaków do ognia. Do końca życia pozostał wierny wartościom ułańskim, chociaż w 1949 r. rząd komunistyczny nakazał rozwiązanie wszystkich pułków kawalerii Wojska Polskiego, przerywając tym samym polską tradycję ułańską. Dopiero od początku lat 90. XX wieku, czyli po upadku PRL, obserwuje się stopniowe odradzanie się polskich tradycji ułańsko-kawaleryjskich.
 
Dodaj link do:www.wykop.plwww.facebook.com

Komentarze

Redakcja portalu Kepnianie.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez Internautów. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy, naruszające normy prawne, obyczajowe lub niezgodne z zasadami współżycia społecznego będą usuwane.
MENU:
WAŻNE:
KONTAKT
tel.: 785 210 310
e-mail: kontakt@kepnianie.pl
REKLAMA:
Sprawdź naszą ofertę:
Reklama